W Tatrach zginął turysta

Ciało słowackiego turysty z Koszyc
odnaleźli ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia
Ratunkowego pod Zawratem w Tatrach. Przyczyną wypadku było prawdopodobnie poślizgnięcie i upadek z
dużej wysokości - powiedział dyżurny ratownik TOPR, Rafał
Guziak.

Ratownicy zaczęli poszukiwania około godz. 20.00 w poniedziałek, a około północy natrafili na ciało mężczyzny.

Turysta wędrował po Tatrach razem ze swoim kolegą. W pewnym momencie stwierdził, że jest wyczerpany i zawrócił do schroniska na Hali Gąsienicowej, a potem do Zakopanego. Umówił się ze swoim kolegą na parkingu przy samochodzie. Gdy mężczyzna przez kilka godzin nie pojawiał się w umówionym miejscu, jego kolega zaalarmował TOPR.

W wyższych partiach Tatr warunki turystyczne są trudne. Szlaki są oblodzone i bardzo śliskie, a powyżej 1700 m n.p.m., szczególnie na północnych stokach, zalegają płaty twardego śniegu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)