Wakacje 2022. Coraz więcej kąpielisk zamkniętych przez sinice

Z aktualnych danych zamieszczonych w serwisie internetowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że 5 sierpnia sporo kąpielisk jest zamkniętych ze względu na zakwit sinic.

Sinice zakwitły w wielu kąpieliskach

Na Pomorzu to kąpieliska w Chmielnie i Przywidzu. Sinice wykryto też w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim, w jeziorach Wigry i Hańcza, kąpielisku Zalew Nowomiejski, w Trzciance nad jeziorem Sarcze czy kąpielisku Żwirownia w Rzeszowie.

Na profilu na FB Suwalskiego Parku Krajobrazowego pojawiło się ostrzeżenie dla turystów, by nie wchodzili do Hańczy. "Jeśli zauważą Państwo niebiesko-mleczny "kożuch" na powierzchni wody, należy zachować ostrożność, gdyż sinice mogą wywoływać reakcje alergiczne i zatrucia pokarmowe" - czytamy. Zakwit sinic na tym jeziorze to rzadko spotykane zjawisko.

Lista kąpielisk z sinicami jest znacznie dłuższa, a aktualne informacje najlepiej znaleźć na stronie sk.gis.gov.pl/index.php. Dane mogą zmieniać się z dnia na dzień. Mapa aktualizowana jest na bieżąco. Czerwone znaczniki informują o zamknięciu kąpieliska. Podany także jest powód, bo to nie zawsze sinice.

Czytaj też: Kończy się ważność bonów turystycznych. Do kiedy mamy czas?

Czym grozi kontakt z sinicami?

Warto jednak przypomnieć, że sinice występują są we wszystkich zbiornikach wodnych, a problemem stają się, gdy wzrasta ich ilość. Zakwit sinic wpływa niekorzystnie na wygląd, jakość i użyteczność wody.

Niektóre sinice tworzące zakwity w wodach słodkich, słonawych i morskich produkują toksyny. U osób, które napiły się wody z zakwitem lub pływały w kożuchach glonów, mogą pojawić się niepokojące objawy. Wśród nich najczęstsze to: wysypka, swędzenie i łzawienie oczu, wymioty, biegunka, gorączka, bóle mięśni i stawów. Dolegliwości mogą wystąpić nawet kilka dni po kontakcie z wodą

Źródło: GIS/SPK/PAP

Czytaj też: Parawany nad Bałtykiem. "Jakie buraczane cebulactwo"