WAŻNE
TERAZ

Katastrofa Dreamlinera w Indiach. Mamy komentarz Boeinga

Ferie w Zakopanem. Przedsiębiorcy są rozczarowani turystami z Warszawy

Przedsiębiorcy z Zakopanego zastanawiają się, co zmieniło się w podejściu turystów. Z Warszawy przybyło ich o wiele mniej, a ci, którzy są, wolą spędzać czas na wyciągach narciarskich niż na Krupówkach.

Przedsiębiorcy z Zakopanego spodziewali się znacznie większej liczby turystów z WarszawyPrzedsiębiorcy z Zakopanego spodziewali się znacznie większej liczby turystów z Warszawy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Wojciech Wyszkowski
oprac.  MSI
1026

Turyści z Warszawy to od lat ulubiona grupa przyjezdnych zakopiańskich przedsiębiorców. Mieszkańcy województwa mazowieckiego 31 stycznia rozpoczęli ferie, jednak - ku zaskoczeniu zakopiańczyków - w tym roku wcale nie przybyło ich tak wiele, jak zakładali.

- Jesteśmy zaskoczeni. Zawsze mówiliśmy, że klient warszawski to klient, który bardzo nas lubi i przyjeżdża tu tłumnie, natomiast tłumów nie widać. Niektórzy mówią, że jest o połowę mniej przyjezdnych - mówiła Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Mało turystów z Warszawy wybrało Zakopane na ferie

Hotelarze zastanawiają się, co może być przyczyną tak niskiej frekwencji turystów w okolicach Tatr. Jedną z przyczyn może być pandemia koronawirusa i nagły wzrost liczby zachorowań.

Niestety, może się jednak okazać, że tym razem coś innego powstrzymało Polaków przed zimowym wypadem w góry.

Inflacja i zmiana preferencji turystycznych

Powodem niespodziewanie małej liczby przyjezdnych w Zakopanem może być inflacja i widmo nachodzącego kryzysu gospodarczego. Być może coraz mniej turystów stać na wyjazdy. Poza tym Polacy ostatnio częściej rezygnują z tygodniowego pobytu na rzecz krótszego, lecz bardziej intensywnego.

Jak zauważają hotelarze, zmieniły się również preferencje turystów. Wielu z nich, zamiast na Krupówkach, woli spędzać wolny czas na wyciągach narciarskich. Przyjezdni wybierają noclegi z dala od centrum, bliżej ośrodków narciarskich.

W najbliższy weekend w Zakopanem może być tłoczno

Turystyczny boom może się jednak szykować pod koniec tego tygodnia. W terminie od 4 do 6 lutego ponad 90 miejsc noclegowych w okolicy Giewontu zostało już zarezerwowanych.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Ferie w czasie pandemii. Czy limity są przestrzegane? Tu restauracje pękają w szwach

Wybrane dla Ciebie

Awantura na lotnisku w Mediolanie. Turystka wpadła w szał z powodu nadbagażu
Awantura na lotnisku w Mediolanie. Turystka wpadła w szał z powodu nadbagażu
Niebezpieczna zabawa w Tatrach. Skrajna nieodpowiedzialność
Niebezpieczna zabawa w Tatrach. Skrajna nieodpowiedzialność
51 ton śmieci w parku, w którym kręcono "Avatara"
51 ton śmieci w parku, w którym kręcono "Avatara"
Nowy zakaz na pokładach. Turyści zaskoczeni
Nowy zakaz na pokładach. Turyści zaskoczeni
Polskie skorpiony. Do złudzenia przypominają te prawdziwe
Polskie skorpiony. Do złudzenia przypominają te prawdziwe
Kontrowersyjny trik podróżniczki. Wywołał burzę w sieci
Kontrowersyjny trik podróżniczki. Wywołał burzę w sieci
Do Warszawy znów zjadą tłumy. Przyciągnie je ikona popu
Do Warszawy znów zjadą tłumy. Przyciągnie je ikona popu
Nie tylko festiwal. Mają tu Wenecję, most zakochanych i krypty ostatnich Piastów
Nie tylko festiwal. Mają tu Wenecję, most zakochanych i krypty ostatnich Piastów
Polak pobił rekord. "Zmęczony, ale szczęśliwy"
Polak pobił rekord. "Zmęczony, ale szczęśliwy"
Tłumy we włoskiej atrakcji. "Radziłbym unikać tych godzin"
Tłumy we włoskiej atrakcji. "Radziłbym unikać tych godzin"
Jest ich aż 712. Czerwony punkt nie zwiastuje nic dobrego
Jest ich aż 712. Czerwony punkt nie zwiastuje nic dobrego
"Obietnica dotrzymana!" Kontrowersyjna decyzja wywołała burzę w sieci
"Obietnica dotrzymana!" Kontrowersyjna decyzja wywołała burzę w sieci