Najgorsze lotnisko pod względem opóźnionych lotów. Zaskakujące dane
Hopper Inc. przygotował zestawienie najgorszych w Europie lotnisk pod kątem opóźnionych lotów. Dane dotyczą okresu od 1 do 10 lipca. Na pierwszym miejscu znalazło się lotnisko w Brukseli.
13.07.2022 | aktual.: 13.07.2022 20:46
Hopper Inc., jedna z największych internetowych agencji turystycznych, która zajmuje się m.in. algorytmami big data (duże zmienne zbiory danych)., opublikował zestawienie najgorszych lotnisk w Europie pod względem liczby opóźnionych lotów.
Niechlubny ranking
Zebrane dane pochodzą od Official Aviation Guide, dostawcy cyfrowych informacji o lotach i analityki dla lotnisk, linii lotniczych i firm technologicznych zajmujących się podróżami.
Na szczycie niechlubnego zestawienia znalazł się Port Lotniczy Bruksela, w którym od 1 do 10 lipca aż 72 proc. lotów było opóźnionych, a 2,5 proc. odwołanych.
Kolejne miejsca w rankingu zajęły: Port Lotniczy Frankfurt (68 proc. opóźnionych i 7,8 proc. odwołanych lotów), lotnisko w Eindhoven (odpowiednio 67 proc. i 1,8 proc.), lotnisko w Luton (66 i 2,6 proc.), port lotniczy im. Franciszka Liszta w Budapeszcie (65 i 2,1 proc.), lizbońskie Humberto Delgado (65 i 4,8 proc.), paryskie lotnisko Charles de Gaulle (62 i 3,1 proc.), amsterdamskie Schiphol (61 i 5,2 proc.), nicejskie Code D'Azur (60 i 3,4 proc.) i londyńskie Gatwick (59 i 1,4 proc.).
Heathrow poza pierwszą dziesiątką
Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce nie znalazło się londyńskie Heathrow. To ten port z powodu "niekończących się kolejek do kontroli bezpieczeństwa, szalejących opóźnień, odwołanych lotów i zbyt małej liczby bagażowych" zaapelował do linii o ograniczenie sprzedaży biletów. Od początku lipca średnio 51 proc. lotów w tym porcie jest opóźniona, co dało Heathrow 15 miejsce w rankingu.
Co ważne, londyńskie Heathrow jest znacznie większe niż większość lotnisk, a ranking opiera się na procencie opóźnień, a nie na liczbie osób, których to dotyczy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo