WAŻNE
TERAZ

Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków

Oszpecono wnętrze schroniska. Miało być wpisane do rejestru zabytków

Schronisko Murowaniec na Hali Gąsienicowej to zabytkowe miejsce. Gdy otwarto je po remoncie, z niesmakiem zauważono, że sufit w jadalni pokrywają rury i zraszacze systemu przeciwpożarowego. To znacznie szpeci wnętrze.

Szczególnie niezadowoleni z remontu są taternicy, którzy zgłosili sprawę do "Gazety Wyborczej".
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Monika Sikorska

Remont miał służyć dostosowaniu budynku do przepisów przeciwpożarowych i sanitarnych. Prace nad ulepszeniem trwały ponad dwa miesiące, a po ich zakończeniu okazało się, że zmieniło się nie tylko wnętrze łazienki na parterze. Pod sufitem w jadalni zainstalowano, szpecące zabytkowe wnętrze, zraszacze przeciwpożarowe oraz metalowe rurki.

Jak donosi "Gazeta Wyborcza", której sprawę zgłosili taternicy, PTTK, odpowiedzialne za zarządzanie schroniskami w Tatrach, nie ukrywa, że "nie jest dumne z tego, jak wygląda teraz wnętrze schroniska". Nie było jednak ono wpisane do rejestru zabytków, a jedynie do ewidencji. Jerzy Kalarus, prezes spółki PTTK twierdzi, że to ekspertyzy specjalistów z zakresu bezpieczeństwa przeciwpożarowego zadecydowały o zamontowaniu rurek pod sufitem. Miało się to stać zanim odebrano od konserwatora zabytków pismo z informacją o wpisaniu schroniska do rejestru.

Zdania internautów są w tej sprawie podzielone. Część z nich twierdzi, że dodatkowe zabezpieczenie przeciwpożarowe jest zbędne i tylko szkodzi wizerunkowi schroniska. Pozostali uważają jednak, że reakcja obrońców budynku jest zwykłym "czepialstwem", a bezpieczeństwo turystów powinno znajdować się na pierwszym miejscu. Podobne zdanie na temat sytuacji schroniska Murowaniec ma Jerzy Kalarus z PTTK.

O schronisku Murowaniec nieraz już było głośno - ze względu na przepisy zabraniające spać na tzw. glebie. Z tego powodu wielu turystów chcących zostać w ośrodku na noc musi wykazać się kreatywnością, która wzbudza kontrowersje. O turystach, śpiących na ławkach pisaliśmy w 2018 r.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Schronisko na Babiej Górze

Wybrane dla Ciebie

Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Tragiczna sytuacja w Indonezji. 15 osób nie żyje, 10 jest zaginionych
Tragiczna sytuacja w Indonezji. 15 osób nie żyje, 10 jest zaginionych
Minęły już 24 lata. Tak dziś wygląda Kompleks Pamięci 9/11
Minęły już 24 lata. Tak dziś wygląda Kompleks Pamięci 9/11
Jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc w Polsce. "Jak europejskie piramidy"
Jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc w Polsce. "Jak europejskie piramidy"
Czym się różni morze od oceanu? Uczestniczki Hotelu Paradise snuły teorie
Czym się różni morze od oceanu? Uczestniczki Hotelu Paradise snuły teorie
Emirates wprowadza rewolucję. Dzieci nie polecą w pierwszej klasie
Emirates wprowadza rewolucję. Dzieci nie polecą w pierwszej klasie
Wyłowili to z Wisły. "Sensacyjne odkrycie"
Wyłowili to z Wisły. "Sensacyjne odkrycie"
Najlepszy park rozrywki na świecie. Znajduje się u naszych sąsiadów
Najlepszy park rozrywki na świecie. Znajduje się u naszych sąsiadów
Najpiękniejsza wioska świata. 50 autokarów dziennie
Najpiękniejsza wioska świata. 50 autokarów dziennie
Symbol jesieni. Na świecie istnieje kilkaset odmian
Symbol jesieni. Na świecie istnieje kilkaset odmian
Pędził z zawrotną prędkością. Grozi mu więzienie i wysoka grzywna
Pędził z zawrotną prędkością. Grozi mu więzienie i wysoka grzywna
Losowali, co robić w Wenecji. Nie każdy odważyłby się na taki pomysł
Losowali, co robić w Wenecji. Nie każdy odważyłby się na taki pomysł