Na drodze do Morskiego Oka remontowany jest prawie dwukilometrowy odcinek nawierzchni asfaltowej. Dzięki naprawie ostatni fragment drogi będzie łatwiejszy do pokonania dla osób niepełnosprawnych oraz rodziców z wózkami dziecięcymi. Jak przekazuje w rozmowie z WP Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, prace potrwają łącznie kilka dni i zakończą się 9 lub 10 lipca. Wiele wskazuje na to, że to właśnie ten pierwszy termin jest bardziej realny. Remont odbywa się na odcinku między Polaną Włosienica a schroniskiem. Prace trwają na całej szerokości drogi, dlatego przejście turystów na odcinku od Wodogrzmotów Mickiewicza do Morskiego Oka będzie najpóźniej do 10 lipca niemożliwe. Remont rozpoczął się już 29 czerwca, jednak w pierwszym tygodniu prowadzone były prace przygotowawcze. Uzupełniano ubytki i wyrównywano nawierzchnię. Szlak był otwarty. Natomiast 6 lipca rozpoczęło się kładzenie asfaltu. Turyści wybierający się w ostatnich dniach do Doliny Pięciu Stawów Polskich czy Roztoki, musieli tam dotrzeć szlakiem zielonym (od Wodogrzmotów Mickiewicza). Dojście do Morskiego Oka czerwonym szlakiem zostało wyłączone do momentu zakończenia inwestycji.