Remont torów na Dolnym Śląsku wstrzymany. Oto, co znaleźli
Powrót pociągów na tory pomiędzy Kowarami a Kamienną Górą na Dolnym Śląsku stanął pod znakiem zapytania. Problemem są nietoperze. Sprawę badają specjaliści.
Prace nad rewitalizacją trasy do Kowar już trwają. W marcu 2024 r. m.in. oczyszczono z drzew i krzewów tory na trasie Kowary - Szarocin - Kamienna Góra. Jak donosi Radio Wrocław, start prac nad rewitalizacją odcinka z Kowar do Kamiennej mógłby ruszyć wiosną br. Pojawił się jednak pewien problem.
Nietoperze utrudniają prace
- Prace na trasie do Kowar jeszcze trwają i następnym elementem będzie realizacja właśnie trasy Kowary - Kamienna Góra. Ale mamy teraz pewien problem związany z ochroną środowiska, ponieważ zaobserwowano nietoperze - przyznał w Radiu Wrocław Leszek Loch, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei. Konkretnie chodzi o chroniony gatunek mopka zachodniego.
Owe nietoperze, których było 200, zaobserwowała pracowniczka Karkonoskiego Parku Narodowego, która zbadała tunel, będący już poza granicami parku. Podaje się, że są tam już od trzech lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystko pod znakiem zapytania
Zarząd Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei po tym odkryciu postanowił przeprowadzić dogłębne badania. - Zleciliśmy prace badawcze związane z obserwacją czy faktycznie nietoperze tam są, jak one tam hibernują i czy w ogóle hibernują oraz jak je później zabezpieczyć - dodał dyrektor Loch w Radiu Wrocław.
Dopóki wszystko nie zostanie dogłębnie przeanalizowane, ciężko jest stwierdzić, czy po niemalże czterdziestu latach kolej wróci na linie Kowary - Kamienna Góra. Na terenie Europy były już stosowane rozwiązania kompensacyjne innych zwierząt, różnych gatunków. Jednak przeprowadzki takich gatunków mogą okazać się kosztowne oraz czasochłonne.
Źródło: Radio Wrocław/Facebook @Koleją po Dolnym Śląsku