Rosja. Miasta-widma koło Workuty. Wszystko jest tam skute lodem
Krajobraz mroźnej i pogrążonej w bieli północnej części Rosji potrafi zaskakiwać. W sieci pojawiły się zdjęcia opuszczonych domów, wykonane w republice Komi. Z miastami-widmami w okolicy Warkuty wiąże się smutna historia.
Telewizja "ABC News" opublikowała na swoim Twitterze zdjęcia z miejscowości Siewiernyj w Rosji. Żyrandol, który zniknął pod kryształami lodu, zaspy śniegu na klatkach schodowych oraz niknące pod warstwami szronu meble, a nawet ściany mieszkań.
"Widoki pokrytego lodem opuszczonego budynku w regionie Siewiernyj w rosyjskiej Republice Komi. Mroźny klimat, temperatury sięgające -50 stopni C. oraz bezrobocie doprowadziły do nasilenia migracji, które sprawiły, że część osiedli stała się "miastami-widmo" - informuje na swoim Twitterze "ABC NEWS".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Siewiernyj - w mieście działała kiedyś kopalnia węgla
Oprócz ciężkiego do życia klimatu, za opublikowanymi przez amerykańską stację zdjęciami, kryje się równie trudna historia tamtego regionu. Siewiernyj znajduje się ok. 18 km na północ od Workuty, która powstała podczas zagospodarowywania złóż węgla.
Nazwa miejscowości pochodzi od kopalni Siewiernaja, przy budowie której pracowali głównie więźniowie łagrów Workuty. Do końca lat 80. budowano tam zakłady, domy mieszkalne oraz obiekty socjalne. Mieszkało tam wówczas ok. 20 tys. osób.
Kopalnię zamknięto po serii wybuchów
Jednak, kiedy po rozpadzie ZSRR nastąpił kryzys gospodarczy i znacznie spadło wydobycie węgla, zamknięto tam wiele zakładów. Siewiernyj został w późniejszych latach połączony z innym osiedlem i włączony do okręgu miejskiego Workuty.
Po serii wybuchów metanu w 2016 r., w wyniku których zginęło 36 górników, kopalnia Siewiernaja została zatopiona. Klimat i bezrobocie sprawiają, że okolice Workuty stają się miastami-widmo. Dziś w mieście-widmo jest już ok. 15 tys. opuszczonych mieszkań.
Źródło: "ABC NEWS"