Spacery po zamarzniętym Bałtyku. Synoptyk: "Skrajna nieodpowiedzialność"
Turyści i mieszkańcy odwiedzający w lutym Bałtyk mogą podziwiać, jak jest zamarznięty. Wiele osób postanowiło osobiście sprawdzić, jak się spaceruje po zmrożonym morzu. - Wchodzenie na lód na Bałtyku jest skrajną nieodpowiedzialnością. Nie wolno tego robić, ponieważ może się zarwać w każdym momencie. Wydaje się, że to gruba tafla lodu, ale jest poprzerywana – mówi w rozmowie z WP Grzegorz Walijewski, synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ekspert wyjaśnił również, dlaczego w przypadku zamarzniętych rzek ryzyko śmierci jest jeszcze większe niż na zmrożonym morzu. Co jeszcze warto wiedzieć, zanim wejdziemy na pokryty taflą lodu akwen?