„Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie…” – pisał przed laty Stanisław Jachowicz, najbardziej bodaj znany z wiersza „Pan Kotek był chory…”, opowiadającego o przypadłościach rzeczonego Kotka, powiązanych z obżarstwem i co tu dużo mówić z brakiem należytej aktywności, którą mogła być turystyka. Mistrz, ceniony moralista, nie zaakcentował wprawdzie zdrowotnej roli turystyki, choć pewnie wnikliwi badacze mogą dowieść, że także i ją miał na myśli.