W długi weekend w Zakopanem można spotkać nie tylko wypoczywających Polaków, ale też turystów z zagranicy. Są m.in. Słowacy i Węgrzy, ale najbardziej rzucająca się w oczy grupa to turyści z krajów arabskich. Co druga napotkana przez naszego dziennikarza osoba była z Arabii Saudyjskiej. - Od paru lat widzimy tendencję bardzo mocnej internacjonalizacji podróży, zainteresowania Zakopanem. Przez wszystkie przypadki odmienia się gości z krajów arabskich. Oni są jak najbardziej widoczni - mówi Wiktor Wróbel, prezes zarządu Spółki Nosalowy Dwór.