Warszawa. Nie tylko strajk kobiet. Do centrum zjedzie ok. 250 autokarów

W Warszawie będzie dzisiaj gorąco. Co do tego nie ma wątpliwości. Gęsta i zakorkowana na co dzień Warszawa dzisiaj może przeżyć prawdziwe oblężenie. Dziesiątki, jak nie setki tysięcy protestujących przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji ruszają dzisiaj "Na Warszawę".

Okazuje się, że nie tylko kobiety będą dzisiaj strajkować. Na piątek, 30 października zapowiedziany został też protest przewoźników autokarowych. Domagają się oni ze strony państwa pomocy, która pomoże im przetrwać kryzys wywołany pandemią koronawirusa.

Nasz czytelnik przesłał nam przez serwis dziejesie.wp.pl zdjęcie przejeżdżających przez centrum stolicy autokarów. Okazuje się, że dziś w Warszawie odbędzie się nie tylko protest kobiet, ale i protest przewoźników. Przy Pałacu Kultury i Nauki zebrać ma się łącznie ok. 250 autokarów.

- Ciężko zliczyć, ale do Warszawy wjechało właśnie kilkadziesiąt autokarów - mówi nam pan Paweł z Warszawy. - Ze 170 osób w biurze są dziś tylko 4. Ja na pewno dziś wychodzę wcześniej z pracy. W poniedziałek musiałem zostawić samochód i wracaliśmy z córką do domu na pieszo - dodaje.

Ci, którzy będą dziś brali udział w protestach powinni mieć na uwadze możliwe utrudnienia w ruchu. Dodatkowe spowolnienie na drogach spowodują także strajkujący przewoźnicy. Warto zostawić samochód na obrzeżach miasta i dojechać do centrum komunikacją miejską albo zdecydować się na podróż pociągiem. W przeciwnym razie w korkach można stracić nawet kilka godzin.

Ci, którzy nie podjęli jak dotąd decyzji o wzięciu udziału w protestach w Warszawie, mają jeszcze okazję. Noclegi znikają w błyskawicznym tempie, ale wciąż można coś znaleźć. Np. na stronie booking.com ceny zaczynają się już od 20 zł za łóżko w koedukacyjnym pokoju w hostelu.

Organizatorki przypominają także demonstrantom, aby pamiętali o zachowaniu zasad bezpieczeństwa: "Protestując pamiętaj: maseczki na naszych wydarzeniach są obligatoryjne; w miarę możliwości dbaj o dystans, pamiętaj o dezynfekcji rąk; bądź uważna i uważny: zadbaj o bezpieczeństwo osób wokół siebie, sprawdź czy czegoś nie potrzebują. Nie wracaj sama/sam, ale w grupie min 5, a najlepiej 10 osób; zwróć uwagę na zachowania, które wydają Ci się niebezpieczne: nadużywanie alkoholu i używek, używanie materiałów pirotechnicznych, reaguj - zgłoś się do nas" - czytamy w udostępnionym na Facebooku poście.

Zobacz wideo: Strajk Kobiet. Magdalena Biejat zszokowana komentarzem Antoniego Macierewicza