Wybijają setki zwierząt. Mają jeden powód

Władze Namibii poinformowały, że przystępują do wybicia 700 dzikich zwierząt, m.in. hipopotamów, słoni, bawołów i zebr. Powód takich działań jest jeden.

Namibia podjęła kontrowersyjną decyzję, dotyczącą zwierząt Namibia podjęła kontrowersyjną decyzję, dotyczącą zwierząt
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Rodrigo M. Nunes
oprac.  NGU

Dotychczas na podstawie rządowej decyzji zabito 157 zwierząt, a ma ich być znacznie więcej. Jak poinformowało namibijskie Ministerstwo Środowiska, władze podjęły takie kroki, by wykarmić ludność wygłodzoną na skutek najostrzejszej od dziesięcioleci suszy.

Zabiją kilkaset zwierząt

Zawodowi myśliwi mają zastrzelić łącznie 30 hipopotamów, 83 słonie, 60 bawołów, 300 zebr, 100 gnu pręgowanych, 100 elandów (ssaków z gatunku wołowatych) oraz 50 antylop impala.

- Naszym celem jest przeprowadzenie tej operacji w sposób zrównoważony, przy jak największym ograniczeniu stresu dla zwierząt. Musimy oddzielić zwierzęta, które mają zostać wybite od pozostałych - oznajmił Romeo Muyunda, rzecznik Ministerstwa Środowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znaleźli go w Sobieszewie. Jeden z największych w Polsce

- Służbom premiera, odpowiedzialnym za wspieranie ofiar suszy, przekazano już ponad 56 kg mięsa - dodał Muyunda.

Decyzja wzbudza jednak wiele kontrowersji. Organizacja obrony praw zwierząt Peta opublikowała na swojej stronie list do premierki Namibii Saary Kuugongelwy-Amadhili, apelując o ponowne rozważenie decyzji władz, która jest "nie tylko okrutna, ale też niebezpiecznie krótkowzroczna i nie będzie miała żadnych skutków długoterminowych".

Wiceprzewodniczący Pety Jason Baker ostrzegł, że wybicie tylu zwierząt może zdestabilizować cały ekosystem kraju.

Susza w Namibii

Namibia wprowadziła w maju stan nadzwyczajny z powodu suszy. Światowy Program Żywnościowy (WFP) podał w sierpniu, że około 1,4 mln Namibijczyków, czyli ok. połowy ludności doświadcza poważnego zagrożenia brakiem żywności. Problem potęguje fakt, że produkcja zboża spadła o 53 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, a poziom wody na zaporach zmniejszył się o 70 proc.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wypił 33 drinki podczas rejsu i zmarł. Rodzina pozywa armatora
Wypił 33 drinki podczas rejsu i zmarł. Rodzina pozywa armatora
Kosmiczne ceny noclegów w Kairze. Obłożenie najwyższe od lat
Kosmiczne ceny noclegów w Kairze. Obłożenie najwyższe od lat
O polskiej wsi znów będzie głośno. Szykują setki tysięcy LED-ów
O polskiej wsi znów będzie głośno. Szykują setki tysięcy LED-ów
Krwawe starcia w wakacyjnym raju. Polak mówi, jak sytuacja na wyspach
Krwawe starcia w wakacyjnym raju. Polak mówi, jak sytuacja na wyspach
Najdroższy zimowy adres w Polsce. "To miejsce jest pełne sprzeczności"
Najdroższy zimowy adres w Polsce. "To miejsce jest pełne sprzeczności"
Ich liczba maleje. "Populacja zmniejszyła się prawie o 80 proc."
Ich liczba maleje. "Populacja zmniejszyła się prawie o 80 proc."
To miejsce zachwyci. Na początek powstanie altana herbaciana i wyspa żółwia
To miejsce zachwyci. Na początek powstanie altana herbaciana i wyspa żółwia
Pasażer przyrządził espresso w samolocie. Internauci podzieleni
Pasażer przyrządził espresso w samolocie. Internauci podzieleni
W Europie powstaje gigantyczny park rozrywki. Tak będzie wyglądał
W Europie powstaje gigantyczny park rozrywki. Tak będzie wyglądał
Rekord turystów w Polsce. Bałtyk zyskuje dzięki "coolcation"
Rekord turystów w Polsce. Bałtyk zyskuje dzięki "coolcation"
Apelują do turystów. "Szklane góry" mogą być skrajnie niebezpieczne
Apelują do turystów. "Szklane góry" mogą być skrajnie niebezpieczne
Na polskich jarmarkach niebezpiecznie? "Jeżeli widzimy coś podejrzanego, zawsze powinniśmy zawiadomić policję"
Na polskich jarmarkach niebezpiecznie? "Jeżeli widzimy coś podejrzanego, zawsze powinniśmy zawiadomić policję"
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥