Zima w górach. O tym musimy pamiętać
Wybierając się w góry, zawsze trzeba wykazywać się zasadą ograniczonego zaufania do pogody. Zalegający śnieg i liczne oblodzenia dają się we znaki nawet najbardziej wprawionym wspinaczom. Bez odpowiedniego wyposażenia zimowa wędrówka może skończyć się tragedią. Podpowiadamy zatem, które sprzęty są niezbędne podczas trekkingu w górach.
Wraz z pogorszeniem się aury coraz częściej słychać o nieszczęściach w Tatrach i innych pasmach górskich. W październiku 2022 r. pisaliśmy o serii wypadków, z których część zakończyła się śmiercią turystów. Wielu z nich można było uniknąć dzięki lepszemu przygotowaniu.
Zimowa wędrówka po górach wymaga szczególnej ostrożności
Zimą w górach warunki stają się jeszcze trudniejsze, ale to nie zniechęca śmiałków. Ośnieżone szczyty i pokryte białym puchem doliny tworzą bajkową scenerię. Nic dziwnego, że kusi ona wielu miłośników gór, którzy chcą zobaczyć ją na własne oczy. Na szlaki często wybierają się zarówno odpowiednio przygotowani zawodowcy i rozsądni wędrowcy, jak i "niedzielni" turyści traktujący GOPR i TOPR jak taksówki, które można zamówić w każdym przypadku i o każdej porze.
Sama motywacja i chęci do wspinaczki nie wystarczą, jeśli nie będziemy przestrzegać zasad bezpiecznego pobytu w górach. Brak odpowiedniego sprzętu, ignorowanie ostrzeżeń o lawinach czy bezmyślne wchodzenie na zamarznięte jeziora to dobrowolne proszenie się o kłopoty. Co zatem koniecznie trzeba wziąć ze sobą, wybierając się w góry, by zapewnić sobie większe bezpieczeństwo?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS4
– W dolinie wystarczy nam oczywiście podstawowy sprzęt. Raki są potrzebne, gdy planujemy iść w teren wysokogórski albo np. chcemy dojść do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Raki i czekan powinny być nieodłączną parą. Turyści często o tym zapominają. Same raki nic nam nie dadzą. Bez czekana nie jesteśmy w stanie utrzymać równowagi przy wspinaczce albo zahamować podczas zjazdu – powiedział w rozmowie z WP Marcin Józefowicz, ratownik TOPR.
Raki a raczki. Czym się różnią?
Jednym z nieodłącznych elementów górskich wędrówek powinny być raki lub raczki, czyli specjalne nakładki na buty zapewniające lepszą przyczepność w trudnych warunkach. Co ważne, warto je nosić nie tylko zimą. Wielu ekspertów zapewnia, że to obowiązkowy sprzęt podczas wędrówek od października do kwietnia, a na najtrudniejszych szlakach należy z niego korzystać przez cały rok. Istotne jest jednak odróżnianie raków od raczków, bo nadają się na zupełnie inne warunki w terenie.
Raczki są mniejsze i lżejsze od raków, toteż chodzenie w nich jest łatwiejsze. Powinno się ich używać podczas każdej zimowej wędrówki, nawet jeśli liczymy na brak śniegu czy oblodzeń. Nigdy bowiem nie wiadomo, z jakimi warunkami przyjdzie nam się zmierzyć na stosunkowo łatwej trasie. Raczki sprawdzają się w nisko położonych dolinach i na płaskich odcinkach. Absolutnie nie wystarczą w terenie wysokogórskim, o czym od lat przypominają ratownicy TOPR.
Raki to z kolei bardziej zaawansowany sprzęt, który przyda się przy dłuższych wędrówkach i wspinaczkach w wyższych partiach gór. Dzięki wyposażeniu w przednie zęby umożliwiają pokonywanie terenów o dużym nachyleniu. Pod żadnym pozorem nie uczmy się chodzić w rakach dopiero na szlaku. Chodzenie w nich wymaga bowiem wprawy. Podstawowych zasad bezpieczeństwa i poruszania się z rakami nałożonymi na obuwie można nauczyć się na specjalnych zimowych kursach turystyki wysokogórskiej prowadzonych przez wykwalifikowanych ekspertów.
Wybierając się w góry, nie można zatem pomylić raczków z rakami. – Raki mają przede wszystkim dłuższe zęby, do 4 cm. Zapinamy je do twardych, specjalnych wysokogórskich butów. Raczki to z kolei nakładki zakładane na każde buty, z krótkimi zębami – tłumaczył w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Grzegorz Bargiel, ratownik TOPR.
Ceny raczków i raków są bardzo zróżnicowane i zależą m.in. od jakości sprzętu czy marki producenta. Za najtańsze raczki na buty trzeba zapłacić od około 50-130 zł. Ceny raków zaczynają się od około 300-400 zł. Warto jednak pamiętać, że gdy w grę wchodzi bezpieczeństwo, lepiej nie oszczędzać i nie sugerować się tylko niską ceną, lecz przede wszystkim wytrzymałością sprzętu.
Inne niezbędne sprzęty podczas górskiej wędrówki
Raki lub raczki to niejedyne elementy wyposażenia dobrze przygotowanego turysty wybierającego się w góry. Niezbędny jest także czekan, który wyglądem przypomina laskę zakończoną głowicą. Do jego głównych zadań należą m.in. hamowanie podczas ześlizgnięcia się czy asekuracja.
Ponadto przydadzą się: dopasowany kask, czapka, zestaw lawinowy, detektor, mapy, kompas, zegarek z GPS, latarka, czołówka, scyzoryk, naładowany telefon, kilka par rękawiczek na zapas, kurtka, bielizna termiczna, spodnie na zmianę, sztywne buty, folia termiczna, gogle, apteczka, krem, termos i oczywiście jedzenie.
Korzystanie z pomocy GOPR-u i TOPR-u
Nie można też zapomnieć o numerach alarmowych do Górskiego i Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Numery ratunkowe w górach to 985 i 601 100 300. Pamiętajmy jednak, aby używać ich tylko w uzasadnionych przypadkach i nie narażać ratowników na zbędne wyprawy "pomocowe".
Zawsze mierzmy też swoje siły na zamiary, sprawdzajmy prognozę pogody i kontrolujmy czas, aby uniknąć przykrych niespodzianek. Dotyczy to wypraw w każde pasmo górskie.