Kenia

Kenia – państwo położone we wschodniej części Afryki. To właśnie tu najlepiej wybrać się na safari i zobaczyć rzadkie zwierzęta na własne oczy. Jednak to nie wszystko, co nas tu spotka. To także piękne plaże, afrykańska kultura i malownicze krajobrazy z górą Kilimandżaro w tle.

Kenia – informacje ogólne

Kenia leży nad Oceanem Indyjskim. Na globusie znajdziemy ją na samym równiku, na wschodzie Afryki. Graniczy z Etiopią na północy, Tanzanią na południu, Ugandą na zachodzie, a na północnym wschodzie także z Somalią – jednym z najbiedniejszych afrykańskich państw. Pomimo tego, sama Kenia należy do najbogatszych państw tej części kontynentu. Posiada ustrój demokratyczny, a także reputację jako raczej jedno z bezpieczniejszych państw Afryki.

Nazwa kraju pochodzi od znajdującej się tam drugiej największej góry Afryki (również określanej mianem Kenia). Aby wybrać się do tej najwyższej, należy tymczasem przekroczyć granicę z Tanzanią, gdzie od razu czekać na nas będzie Kilimandżaro. Kenia ma także dostęp do Jeziora Wiktorii, jest więc państwem o wielu różnych rodzajach przyrody. Wzbogaca to także ocean. To więc również wiele wspaniałych plaż na brzegach kraju.

Kenię zamieszkują od zawsze rdzenne plemiona. Jest ich tam ponad kilkadziesiąt, co sprawia że kraj ten nie posiada jednej dominującej kultury. Najbardziej znani spośród nich są masajowie prowadzący koczowniczy tryb życia i ciągle przemierzający sawannę. Spotkamy ich dopiero jednak w trakcie safari. Reszta państwa tymczasem urzędowo posługuje się językiem angielskim. Stało się tak dzięki kolonizacji.

Kenia do XIX wieku była praktycznie nietknięta przez Europejczyków. Odwiedzali ją podróżnicy tacy jak Vasco da Gama, a władze handlowały jedynie z innymi afrykańskimi krajami oraz tymi z obecnego Bliskiego Wschodu. Dopiero walki o kolejne terytoria, jakie toczyła Wielka Brytania, sprawiły, że biali pojawili się i tutaj. Kenia miała się stać świetnym miejscem na port, z którego statki płynąć będą do Indii. Od tamtej pory państwo znajdowało się pod kontrolą brytyjską, aż do uzyskania niepodległości w 1963 roku.

Kenia – safari

Safari jest największą atrakcją turystyczną Kenii. To właśnie z tego powodu na podróż wybiera ją najwięcej osób. Chodzi tu oczywiście o wycieczkę po afrykańskiej sawannie. W jej trakcie zobaczymy zwierzęta, jakie ujrzeć do tej pory mogliśmy jedynie w telewizji. To na przykład zebry oraz tzw. wielka piątka – lew, lampart, nosorożec czarny (niezwykle rzadkie zwierzę, na które przy odrobinie szczęścia trafimy w Kenii), a także słonie i bawół afrykański.

Safari w Kenii kojarzyć się może z polowaniami na te afrykańskie zwierzęta, jednak nic bardziej mylnego. W trakcie jazdy jeepem (z odkrytym dachem) będziemy mogli je obserwować i robić im zdjęcia. Niektóre z nich nie boją się wcale turystów, więc to idealna okazja, by na przykład przyjrzeć się lwowi z bliskiej, ale bezpiecznej jeszcze odległości. To nie zawsze piękne widoki - zobaczymy na przykład, jak mniejsze zwierzęta są rozszarpywane i zjadane przez drapieżniki, a później padlinożerców.

Wyprawa tego typu trwa zwykle przynajmniej dwa dni. Pięknem kenijskiej sawanny (z Kilimandżaro w tle) możemy się cieszyć wtedy od rana do nocy. Wieczorem nasz przewodnik (i zarazem kierowca) zabierze nas na nocleg w samym środku pustkowia. Są to domki typu lodge lub nieco bardziej luksusowe namioty (za odpowiednią dopłatą). Następnego dnia tymczasem zaraz po śniadaniu wracamy na sawannę. Po raz kolejny możemy spojrzeć prosto w oczy dziko zamieszkującym ją zwierzętom.

Safari dostępne jest w wielu miejscach w Kenii. Kraj ten posiada 60 parków narodowych. Największe wrażenie zrobi na nas jednak wycieczka po jednym z najpiękniejszych parków na całym świecie – Masai Mara. Posiada powierzchnię ponad 1500 km2, a na jego terenie mieszkają miliony zwierząt. To także tutaj znajdziemy dużą część plemienia masajów.

Najlepiej do Masai Mara w Kenii wybrać się w trakcie lipca i sierpnia – w trakcie tak zwanej Wielkiej Migracji. Zwierzęta przybywają tu wtedy z Tanzanii, więc to wtedy będziemy mieć najwięcej okazji, żeby je zobaczyć. Podczas niektórych wycieczek po Masai Mara odwiedzimy także wioskę zamieszkującego tereny plemienia.

Kenia – jak zaplanować wycieczkę?

Stolicą Kenii jest największe jej miasto – Nairobi. Znajduje się tam port lotniczy Jomo Kenyatta (NBO) i to stamtąd najłatwiej jest wyruszyć na safari. Nie musimy korzystać w tym celu z usług europejskich biur podróży. Przez internet zamówimy tego typu wycieczkę także od kenijskich firm. Najłatwiej będzie nam jednak znaleźć oferowaną przez polskie biura tygodniową podróż obejmującą safari i inne miejsca Kenii. Większość tego typu wycieczek zaczyna się od drugiego w kolejności miasta tego kraju – Mombasy.

Mombasa znajduje się nad oceanem. Również posiada lotnisko – port lotniczy Mombasa-Moi (MBA). Będzie świetnym wyborem dla tych, którzy oprócz safari chcą też skorzystać z wypoczynku nad wodą. To tam trafimy na najpopularniejszą (i zdaniem niektórych najpiękniejszą) plażę w Kenii. Nazywa się Diani Beach i posiada mnóstwo hoteli. Także w tym miejscu znajduje się zakwaterowanie wielu spośród dostępnych w naszym kraju wycieczek do Kenii.

Pozostałe atrakcje turystyczne Kenii

W Nairobi nawet bez wybierania się na safari możemy odwiedzić wiele miejsc związanych z przyrodą. Na przedmieściach miasta znajduje się wiele tzw. centrów zwierząt – na przykład Giraffe Center, gdzie zobaczymy żyrafy. W tych samych okolicach (dzielnica Langata) trafimy także na "sierociniec" Elephant & Rhino Orphanage, czyli schronisko dla słoni i nosorożców.

Jeśli zdecydujemy się wspomóc centrum finansowo, możemy tam "adoptować" małe słoniątko. Zwierzę oczywiście w dalszym ciągu będzie się znajdowało na miejscu, pod żadnym pozorem nie zabierzemy go do Polski. Tego typu adopcja to jedynie fakt, że w oficjalnych dokumentach będziemy widnieli jako jego opiekun. Będziemy mogli też spędzić czas ze zwierzęciem. Po pewnym czasie schronisko zacznie nam wysyłać maile z informacjami na temat naszego słonia, a jeśli kiedykolwiek wrócimy do Kenii, znów będziemy mogli go odwiedzić.

W Kenii zobaczymy także góry. Na tak samo nazwany szczyt (Mount Kenya) możemy się wspiąć. Będzie to dobrym wyborem jednak tylko dla zapalonych alpinistów. Góra ma wysokość 5199 m, a jej zdobycie wymaga wielodniowej wyprawy. To jednak nie koniec bardziej ekstremalnych sportów, które uprawiać możemy w Kenii. Dla chętnych dostępne są np. tak zwane "safari podwodne", czyli nurkowanie w Oceanie Indyjskim (zobaczymy wtedy rafę koralową). To z kolei, wraz z innymi sportami wodnymi znajdziemy w Mombasie.

Kenia – ważne informacje

Aby dostać się do Kenii, potrzebna jest wiza. Możemy się o nią ubiegać za pośrednictwem strony internetowej kraju, a także po wylądowaniu. Biura podróży, które oferują wycieczki również pomogą nam ją uzyskać. To koszt 50 dolarów. Jeśli tymczasem zechcemy odwiedzić też inne afrykańskie państwa (np. Ugandę), zapłacimy dwukrotnie więcej. Ważne także, aby nasz paszport miał jeszcze co najmniej 6 miesięcy do końca ważności. Z wizy do Kenii zwolnione są tymczasem dzieci poniżej 16 roku życia.

Podróż do Kenii nie wiąże się z żadnymi obowiązkowymi szczepieniami. Jeśli zamierzamy odwiedzić ten kraj, nie musimy się na przykład szczepić przeciw żółtej febrze. Są one jednak rekomendowane. Oprócz wcześniej wspomnianej żółtej gorączki są to szczepienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby (typów A i B) oraz te przeciw tężcowi i błonnicy. Przyda się także szczepienie przeciw durowi brzusznemu na wypadek, gdybyśmy wypili skażoną wodę.

W 2014 roku Afryka stała się źródłem epidemii gorączki krwotocznej Ebola. Państwa, w których doszło zachorowań znajdują się jednak po drugiej stronie kontynentu. Nie odnotowano więc żadnego przypadku eboli w Kenii. Nie musimy się obawiać tej choroby bedąc na wycieczce do tego kraju.

Do Kenii nie można przywozić ze sobą plastikowych torebek. Istnieje tam zakaz ich używania, a jego złamanie może się wiązać z grzywną. Zakaz jest po to, jak tłumaczą Kenijczycy, aby dbać o środowisko tego kraju. Na miejscu warto też uważać z jedzeniem na zewnątrz budynków. Wszędzie grasują małpy, które lubią zdobywać swój pokarm, kradnąc go od turystów.

Mieszkańcy Kenii oprócz angielskiego posługują się językiem swahili. Przywitać ich możemy słowem "jumbo". Warto też nauczyć się kilku innych, szczególnie tych związanych z zakupami. Dzięki temu uda nam się na miejscu targować z mnóstwem ulicznych sprzedawców. Waluta, jaka tam jest używana to szyling kenijski (KES). Jest bardzo słaba, nawet w porównaniu do naszej. Za 100 KES zapłacimy w Polsce zaledwie kilka złotych.

Kenia – pogoda. Kiedy jechać do Kenii?

Warto pamiętać, że Kenia jako afrykańskie państwo nie posiada chłodnych dni. Temperatura spada tam jedynie wieczorami, a jej mieszkańcy noszą letnie ubrania przez cały rok. Koniecznie trzeba się natomiast upewnić, czy nasza podróż nie odbędzie się w trakcie sezonu deszczowego w Kenii. Wtedy safari jest prawie niemożliwe, tak więc lepiej wybrać inny termin.