Miasto miłości w Polsce. Wierni chodzą dookoła ołtarza na kolanach
Mianem miasta miłości turyści często nazywają Paryż czy Wenecję. Miasteczko, które na taki przydomek także zasługuje, to Bieruń. Jego patronem jest bowiem św. Walenty, a jednym z wyjątkowych zabytków - świątynia nazwana jego imieniem. Po mszach świętych 14 lutego, wierni chodzą tam dookoła ołtarza na kolanach. - Tradycja jest wyjątkowa. Wzięła się przede wszystkim z głębokiej wiary ludu bożego. Ludzie wierzą w to, że kiedy będą oddawać cześć św. Walentemu, to on będzie się wstawiał za nimi u Boga - powiedział w rozmowie z WP ks. Rafał Grzybek z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Bieruniu. - Jak patrzy się na tłumy ludzi przechodzących za ołtarzem na kolanach, widać, że wiara w ich sercach jest bardzo duża - dodał.