aktywnie(strona 9/47)

Zima w Alpach to marzenie niejednego miłośnika szusowania. Popularne kurorty oferują nie tylko doskonałą bazę noclegową, ale przede wszystkim świetne warunki na stokach i zróżnicowane propozycje szkółek narciarskich. Zajęcia dla dorosłych, narciarskie przedszkole, zawody uczestników - to tylko kilka propozycji. Sprawdziliśmy, gdzie warto się wybrać i na jakie wydatki się nastawić.

Rozwija się szybciej, niż biega Usain Bolt. Ma wielkość województwa małopolskiego, a mieści w sobie Bałkany, Grecję i Włochy. Płaci się tu... lekami, przy czym hotel kosztuje tyle, co miejsce na polu namiotowym w Chorwacji. Ten wciąż słabo znany zakątek Europy bardzo szybko robi się modny. Odwiedź go, póki jeszcze nie jest skażony masową turystyką.

Cortina d'Ampezzo to najsłynniejszy włoski kurort narciarski. Od lat jest ulubioną destynacją wybieraną przez celebrytów i bogaczy z całego świata, w tym rosyjskich oligarchów i zamożnych Arabów. To tutaj w 1956 roku odbyły się zimowe igrzyska olimpijskie. Dlaczego warto odwiedzić to miejsce?

Wyjazd na narty? Z pewnością myślisz o Austrii i Włoszech. Po tym tekście zaczniesz jednak marzyć o... Bałkanach. A dokładnie: o Słowenii. Dlaczego na śnieżne szaleństwo warto wybrać się właśnie tam? Powodów jest wiele, poznaj 5 najważniejszych.

Alpy, Pireneje, Masyw Centralny, Jura, Wogezy... We Francji jest gdzie jeździć na nartach, a sezon trwa tu od grudnia aż do połowy kwietna (w wyżej położonych stacjach jeszcze dłużej - od listopada do początku maja). Warto odwiedzić szczególnie francuskie Trzy Doliny - największy teren narciarski na świecie. Zwłaszcza, że tutejsza stacja Val Thorens już dwukrotnie została uznana za najlepszy zimowy ośrodek na świecie w plebiscycie World Ski Awards.

Kaprun to punkt obowiązkowy na narciarskiej mapie Austrii. Kto był, ten wie, że sportowa różnorodność na lodowcu Kitzsteinhorn nie ma sobie równych. Poza tym Kaprun wraz z pobliskim Zell am See wchodzą w skład Europa Sport Region, gdzie odkryć można naturę z jej najpiękniejszej strony. I już tylko z obowiązku wspomnieć należy, że podczas szusowania widoki są oszałamiające. Dostępny w przystępnej cenie i - co najważniejsze - położony najbliżej Polski ośrodek z lodowcem, to prawdziwy narciarski raj, dający gwarancję doskonałych warunków śniegowych przez długie miesiące. Sezon narciarski w regionie Zell am See - Kaprun rozpoczyna się wczesną jesienią i trwa aż do lata. Niewątpliwie więc Kitzsteinhorn jest ciekawą propozycją narciarską nie tylko na zimę, ale również dla osób, które nie chcą rozstawać się z nartami po sezonie.

Dolina Stubai w ciągu ostatnich kilku lat znacząco wzmocniła swoją ofertę sportów zimowych. Operatorzy ośrodków narciarskich wprowadzili nowoczesne udogodnienia, a w całej dolinie przygotowano dodatkowe atrakcje oraz korzystne oferty dla rodzin z dziećmi. Pod względem pomysłowości, zaradności oraz dbałości o rozwój turystyczny i promocję mieszkańcy Doliny Stubai przodowali już od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. To wtedy rozbudowano i otworzono ośrodek narciarski na lodowcu Stubai.

Ponad 5-milionowe Królestwo Norwegii leży w Europie Północnej na Półwyspie Skandynawskim. Do jego terytoriów wlicza się szereg wysp, takich jak m.in. Jan Mayen w Arktyce czy archipelagi Lofoty i Svalbard. Wybrzeże kontynentalnej części kraju oblewają wody mórz Barentsa, Norweskiego, Północnego i cieśniny Skagerrak. Słynie ono z charakterystycznych głębokich zatok zwanych fiordami.

Jak znaleźć się w Raju? To bardzo proste. Wystarczy wsiąść w samochód. Z Warszawy dzieli nas od niego około 500 km, a z Krakowa to niecałe 200 km. To przysłowiowy rzut beretem, co sprawia, że Park Narodowy Słowacki Raj jest świetnym pomysłem na weekendowy wypad. Dominika i Jacek, prowadzący bloga szpilkinamapie.pl sprawdzili, dlaczego warto odwiedzić to miejsce.

Dla wielu to jedno z najpiękniejszych miast w Europie, pełne klimatycznych zakamarków i romantycznych miejsc. Już na pierwszy rzut oka wygląda jak pudełko czekoladek i z nimi właśnie się kojarzy. Poza tym jeszcze z: Mozartem, solą, najstarszą europejską kawiarnią i ogromną liczbą odwiedzających, którzy każdego roku zasypują to liczące 150 tys. mieszkańców austriackie miasto. Rocznie turyści wykupują ponad 20 mln noclegów i pod tym względem Salzburg i okolice zajmują drugie miejsce w Austrii, zaraz po Tyrolu. Oto garść ciekawostek o mieście rodzinnym Wolfganga Amadeusza Mozarta, które swoją nazwę zawdzięcza soli, czyli "białemu złotu", będącemu przed laty jednym z największych skarbów, jakimi natura obdarzyła ten region Europy.