bursztyn

Mieszkam w Gdańsku od urodzenia, nad morzem byłam setki razy, ale porządnego okazu bursztynu nie znalazłam nigdy. W tym roku postanowiłam to zmienić.

Skarb z dna Bałtyku stanowi łakomy kąsek dla przemytników. Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej wspólnie z celnikami zatrzymali mężczyznę i udaremnili jedną z prób przemycenia tego kruszcu. Polak będzie miał teraz spory problem.

Funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej na przejściu granicznym między Ukrainą a Polską udało się przechwycić największy w tym roku przemyt bursztynu w województwie lubelskim. Obywatelka Ukrainy usiłowała przewieźć na teren naszego kraju towar o wartości rynkowej ok. 870 tys. zł.

Bursztyny bezsprzecznie kojarzą się z wakacjami nad morzem. Wykonane z nich pamiątki znajdziemy nad Bałtykiem właściwie na każdym kroku. Niektórzy wiążą je z nieco tandetnymi przedmiotami w babcinym stylu, inni natomiast nie wyobrażają sobie spędzenia urlopu nad morzem bez zabrania ze sobą do domu kilku bursztynowych skarbów.

Powstały w gdańskich warsztatach bursztynniczych w 1690 r., a ich twórcą był Michael Redlin. Szachy, które przez ponad długie lata były w posiadaniu m.in. szkockiej rodziny książęcej, trafiły do Gdańska. Koszt zakupu cennej pamiątki wyniósł ok. 2,4 mln zł.

Zbieracze bursztynu mogą zacierać ręce. Urząd Morski w Słupsku zrezygnował z wydawania zezwoleń i pobierania opłat za zbieranie bursztynu. Oznacza to, że teraz na plażach w całej Polsce można to robić bez posiadania zgody urzędnika.

Jesień to idealny czas, by wyruszyć na poszukiwanie morskiego złota. Wprawdzie żywiczne bryłki nie są produktem sezonowym, jednak latem znalezienie okazu większego niż ziarnko grochu to wielka sztuka. Po części odpowiadają za to tłumy turystów, którzy od świtu do nocy przeszukują nadbałtyckie piaski.

Jantar, amber, elektrum – bursztyn ma wiele nazw. Potocznie przyjmuje się, że największa szansa na znalezienie bałtyckiego złota przypada latem. Prawda jest jednak nieco inna. Jeśli chcesz szukać bursztynu na własną rękę, lepiej zabrać się do tego zimą.

Szukanie bursztynu nie jest zajęciem łatwym, ale to jedna z przyjemniejszych form spędzania wolnego czasu nad morzem. Brodzenie po kostki w ciepłej wodzie i przeczesywanie wybrzeża w poszukiwaniu jantaru to poboczny cel każdego spaceru po plaży. Latem każdy plażowicz ma oczy szeroko otwarte, więc zebranie przyzwoitej ilości bryłek graniczy z cudem. Szanse na znalezienie bursztynu wzrastają natomiast w okresie jesiennym, nie tylko z powodu mniejszej liczby turystów.

Jak co roku, w pierwszy dzień Targów Amberif, tj. 11 marca 2009 r. (środa) odbędzie się w Muzeum Bursztynu wernisaż wystawy "Czas srebra i bursztynu" organizowanej przez Galerię Sztuki w Legnicy.

Paleontolodzy coraz częściej przenoszą swoje badania w rzeczywistość wirtualną. Kolejny krok w tym kierunku uczynili naukowcy francuscy, którzy opracowali metodę badania mikroskopijnych owadów uwięzionych 100 mln lat temu w bursztynie.