Z japońskim paszportem polecimy do 190 państw. Polski dokument też ma swoją siłę
Jak silny jest polski paszport i które miejsce zajmuje w paszportowym rankingu? Do ilu państw możemy podróżować bez wizy? I jaki jest najlepszy na świecie? Z rankingu The Henley Passport Index wynika, że najwięcej granic otwiera dokument japoński.
23.10.2018 | aktual.: 23.10.2018 14:16
Posiadacz japońskiego paszportu może wjechać bez wizy do aż 190 państw. Żaden inny nie jest tak "skuteczny". Polski paszport również otwiera wiele granic – do 175 państw, co plasuje go na 13. pozycji w zestawieniu.
Drugi w rankingu jest Singapur, z którego paszportem można swobodnie zwiedzić 189 krajów. Trzecią lokatę zajęły paszporty wydawane przez Niemcy, Francję i Koreę Południową – dają one możliwość bezwizowego wjazdu do 188 państw. Zestawienie zamykają dokumenty tożsamości wydawane przez Afganistan i Irak – ich paszporty pozwalają wjechać bez wizy tylko do 30 krajów.
Jesteśmy w czołówce
Polski paszport, znajdując się w aktualnym zestawieniu na 13. pozycji, z roku na rok plasuje się coraz wyżej. W 2015 r. zajmował 16. miejsce i co roku awansował o jedną pozycję wyżej. Najniżej, bo na 17. miejscu, nasz dokument był w 2012 r.
Dla porównania – paszport amerykański zajął w tym roku 5. miejsce, z liczbą 186 krajów, do których "wpuszcza" bez wizy, a paszport rosyjski trafił na miejsce 47. Z nim bezwizowo można podróżować do 119 państw. Spektakularny awans w rankingu należy do dokumentu tożsamości Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który z 62. miejsca zajmowanego w 2006 r. wskoczył na 21. lokatę w roku bieżącym.
Mimo istnienia takich obszarów jak Strefa Schengen, w ramach której obywatele należącej do niej państw mogą poruszać się bez paszportu, jest to nadal najlepszy dokument tożsamości dla wszystkich podróżujących za granicę. W wielu krajach wciąż istnieje wymóg wizowy, a wizy "wbijane" są nam właśnie do paszportów. Choć polski paszport pozwala podróżować bezwizowo do aż 175 krajów, to należy pamiętać, że istnieje też długa lista państw, które nadal wymagają wiz od naszych obywateli – są to m.in. USA, Kuba, Indie, Rosja i Australia.
Dwa paszporty – zero kłopotów
Czasami bardziej atrakcyjne od wyrabiania wizy okazuje się… zabranie ze sobą drugiego paszportu. W takiej – komfortowej – sytuacji są osoby posiadające więcej niż jedno obywatelstwo. A co w sytuacji, kiedy obywatel Polski wybiera się w świat z dwoma paszportami? Wówczas należy pamiętać, aby zawsze zabrać ze sobą polski paszport – nawet jeśli zamierzamy dostać się do jakiegoś państwa za pomocą dokumentu innego kraju. Takie zachowanie zagwarantuje nam bezproblemowy powrót do ojczyzny. Wynika to z tego, że straż graniczna ma prawo odmówić wjazdu do Polski osobie legitymującej się paszportem innego państwa, a będącej również, czy przede wszystkim, obywatelem Polski.
Świat – jeszcze z paszportem, ale już bez granic
Dokumenty pozwalające na przekraczanie granic oddzielających terytoria krajów mają długą historię. Pierwszymi posiadaczami paszportów byli starożytni rzymscy kupcy, którym dokumenty te miały zapewnić bezpieczny transport towarów. Dopiero na początku XX w. paszporty stały się dokumentami podróżnymi w większości państw. Po II wojnie światowej, w pozostających pod wpływem Związku Radzieckiego krajach Europy Wschodniej i Środkowej paszport dostępny był tylko dla nielicznych (np. w 1950 r. w Polsce paszporty otrzymało i wyjechało prywatnie za granicę zaledwie 181 osób). Patrząc na aktualny ruch na polskich lotniskach i przejazdach granicznych, liczba ta wydaje się całkowicie abstrakcyjna.
The Henley Passport Index powstaje od 2006 r. i jest tworzony na podstawie danych IATA (International Air Transportation Association), obejmujących 199 paszportów i 227 celów podróży. Indeks jest aktualizowany w czasie rzeczywistym – odnotowuje na bieżąco wszelkie zmiany w polityce wizowej poszczególnych państw. Uważa się go za najbardziej wiarygodne źródło tego typu informacji takich danych dla obywateli całego świata.
Źródło: GIVT