Nowy trend plażowy. Świat mody poruszony
Jeśli myślałeś, że widziałeś już wszystko, możesz się nieco zdziwić. A wszystko to za sprawą projektantki z Nowego Jorku, która stworzyła "towelkini", czyli nowy dodatek plażowy, łączący w sobie strój kąpielowy i ręcznik. Jeśli chcecie kupić takie "cudo", musicie przygotować się na spory wydatek.
Autorką tego projektu jest Aria McManus z Nowego Jorku. I choć "towelkini" do sprzedaży trafiło już w zeszłym roku, to dopiero teraz zrobiło się o nim głośno.
Projektantka zapewnia, że stworzyła produkt "dwa w jednym", aby ułatwić ludziom życie i sprawić, aby nie musieli zabierać ze sobą na plażę ręcznika.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W opisie "towelkini" czytamy, że "łączy w sobie dwie podstawowe cechy przedmiotów niezbędnych w plażowaniu. Nie ma więc potrzeby noszenia ze sobą niewygodnego ręcznika i łatwego do zgubienia stroju kąpielowego. Otrzymujemy jeden idealny produkt".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ręcznik jest sprzedawany wyłącznie online za 199 dol. (ok. 766 zł). Co myślicie o tym projekcie? Czy wybralibyście się w takim stroju na plażę?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl