koloseum

Władze Rzymu zadecydowały, że to koniec tradycyjnego sprzedawania biletów wstępu do Koloseum. Zmiana, którą wprowadzą, ma pomóc w walce ze zjawiskiem spekulacji i sprzedawaniem biletów przez tzw. koników.

Część podróżników już tam była, pozostali turyści zapewne marzą o odwiedzeniu największej ikony stolicy Włoch. Mowa o Koloseum, które kilkanaście dni temu zwiedził znany tiktoker, Mateusz Myla Müller. Na swoim profilu, podzielił się relacją z wizyty w starożytnym amfiteatrze. - Tu działy się rzeczy, które ciężko dzisiaj sobie wyobrazić - stwierdził.

Władze Rzymu mierzą się ze wstydliwym problemem. W okolicach Koloseum pojawiła się bowiem plaga gryzoni. - Sytuacja jest nie do przyjęcia - skomentował włoski minister kultury Gennaro Sangiuliano.

Instytucje opiekujące się rzymskim amfiteatrem Flawiuszów, potocznie nazywanym Koloseum, zdecydowały się na montaż nowoczesnego urządzenia na terenie zabytkowego obiektu. Przeszklona, panoramiczna winda - bo o niej mowa - ma ułatwić dotarcie na najwyższe poziomy obiektu osobom z niepełnosprawnościami.

Włoskie media rozpisują się o wstydliwym błędzie, którego nie dopatrzyła się Virginia Raggi, burmistrz Wiecznego Miasta. Jej urzędnicy przygotowali i rozpowszechnili film, na którym zamiast Koloseum pokazany został podobny starożytny amfiteatr z innego kraju.

Spektakle na żywo w jednym z najbardziej historycznych miejsc na świecie? Wiele wskazuje na to, że za kilka lat będzie to możliwe. Włosi od długiego czasu zabezpieczają historyczne mury, a przygotowanie sceny, która uchroni wielowiekowe podłoże, pozwoli na organizowanie wydarzeń kulturalnych.

Jak poinformowała na swoim Instagramie Alfonsina Russo, dyrektor parku archeologicznego Koloseum, jeże, ropuchy i ptaki drapieżne opanowały symbol Rzymu. Zabytek od tygodni jest zamknięty z powodu pandemii, więc zwierzęta mogą robić, co im się podoba.

Policja zatrzymała w Rzymie 40-letniego turystę z Polski, który postanowił, mimo zakazu, podczas zwiedzania Koloseum uruchomić drona. Mężczyzna został aresztowany po tym, jak urządzenie spadło na zabytkowe schody.

Karabinierzy złapali na gorącym uczynku kanciarza, który przedstawiał się jako udawał pracownika biura turystycznego i sprzedawał skasowane bilety na autobus jako karty wstępu do rzymskiego Koloseum. Wielu turystów dało się nabrać.

Kontrowersyjny obiekt powstaje w miejscu dawnego pensjonatu "Warszawianka". Internauci nie pozostawiają suchej nitki na nietypowej budowli.

Po czterdziestu latach przerwy znów można będzie wejść na czwarte i piąte piętro Koloseum. Z tak zwanych pierścieni, ulokowanych najwyżej, bo 40 m nad areną, roztacza się spektakularny widok na cały amfiteatr i na Rzym. Atrakcja będzie czynna od listopada.

Zachwyca już z daleka, a wrażenie potęguje jego wielkość na tle ciągnących się kilometrami równin i niskiej zabudowy 21-tys. miasteczka w Al-Dżamm. Imponujący amfiteatr o bogatej historii, świetnie zachowany i chętnie wykorzystywany przy produkcjach filmowych. Nie, to nie Koloseum w Rzymie, a niezwykle ważny zabytek w Afryce Północnej. Znacznie mniej znany niż jego nieco starszy odpowiednik z Italii.

Czy było ich, jak podaje tradycja siedem, czy też może więcej? Które z "pierwotnej listy” istnieją do dzisiaj, a które, po zniszczeniu, zostały zastąpione przez inne?

Włoskie ministerstwo kultury poszukuje kandydata na dyrektora Koloseum na całym świecie. Zwycięzca konkursu będzie zarabiał 145 tys. euro (ok. 625 tys. zł) rocznie plus premię w wysokości do 35 tys. euro (ok. 150 tys. zł). Kuszące, prawda?

Być może niedługo będzie można wziąć ślub w rzymskim Koloseum albo na tamtejszym stadionie olimpijskim. Władze Wiecznego Miasta pomyślały o tym, poszukując nowych źródeł dochodów.