praca(strona 2/2)

Femke Halsema, burmistrz miasta Amsterdam, chce sprawić, żeby słynna "dzielnica czerwonych latarni" została zlikwidowana. Działania mają polegać na wydawaniu zezwoleń na prostytucję w mieście. Realizacja inicjatywy ma rozpocząć się w przyszłym roku.

LOT potrzebuje 150 nowych pilotów, a na ogłoszenie o pracę odpowiedziało tysiąc kandydatów z całego świata, w tym z USA, Ekwadoru i Nowej Zelandii. Jednak zapotrzebowanie na kapitanów samolotów jest ogromne także w innych liniach lotniczych.

Podróżuj, wypoczywaj i zarabiaj. Tak mniej więcej wygląda oferta pracy jednego z holenderskich portali turystycznych. Brzmi jak zajęcie marzeń.

To nie żart. Jeśli masz wolne pół roku i jesteś w stanie poświęcić ten czas na zwiedzanie luksusowych hoteli, odkrywanie nowych miejsc, plażowanie, a przy okazji fotografowanie, filmowanie i zabawę w nocnych klubach, lepiej nie mogłeś trafić. Ah, zapomnielibyśmy dodać, że do tego za całkiem ładną pensyjkę! Portal cancun.com zaprasza do wzięcia udziału w rekrutacji.

Jeśli praca marzeń istnieje, to właśnie ją znaleźliśmy. New York Times szuka dziennikarza, który przez rok zwiedzi 52 miejsca na świecie i opisze swoje wrażenia. W ofercie haczyków brak.

Aby móc pracować, potrzebują niewiele - komputer i dostęp do internetu. To pierwsze zmieści się w plecaku, drugie można znaleźć niemal wszędzie. Nie chcą siedzieć w jednym miejscu, w zamkniętym biurze, skoro mogą w tym czasie pracować z górskiej chatki w Austrii, plaży w Hiszpanii czy parku w Seulu? Cyfrowi nomadzi, bo tak się nazywa te osoby, chcą łączyć życie zawodowe z realizowaniem marzenia o zwiedzaniu świata.

Młoda Polka od kilku miesięcy jest mieszkanką Wellington. Na łamach autorskiego bloga obiecała, że sprawdzi, czy znajdzie tam pracę w miesiąc. Udało się, ale wyzwanie nie było łatwe.

Pracujemy do upadłego. Takie czasy. Właściciel firmy analitycznej postanowił z takim myśleniem walczyć. Już na rozmowie kwalifikacyjnej uprzedza, że co 7 tygodni trzeba wziąć wolne. W innym wypadku pracownika czekają nieprzyjemności.

Oferty "pracy marzeń" co jakiś czas trafiają do sieci. Zazwyczaj są to akcje sponsorskie firm, które liczą na tani rozgłos. Tym razem jest inaczej. "Poszukiwana załogantka/niania/część rodziny na roczny rejs" - takie ogłoszenie na Facebooku zamieścili Ania i Bartek. To co? Gotowi na roczny rejs?

Podróże to droga rozrywka. Nawet jeśli oszczędzasz – polujesz na tanie bilety, łapiesz stopa, śpisz w hostelach albo szukasz darmowych noclegów przez popularne serwisy internetowe – to nadal potrzebujesz gotówki. Godzenie pracy z podróżami to odwieczny dylemat nienasyconych podróżników, którym nie wystarcza przepisowy urlop. Jak to zrobić? Sprawdź te opcje.

Włoskie ministerstwo kultury poszukuje kandydata na dyrektora Koloseum na całym świecie. Zwycięzca konkursu będzie zarabiał 145 tys. euro (ok. 625 tys. zł) rocznie plus premię w wysokości do 35 tys. euro (ok. 150 tys. zł). Kuszące, prawda?

Biurko z akumulatorem litowo-jonowym i panelami słonecznymi, dzięki którym możesz na nim pracować tam, gdzie zechcesz.