sycylia

Etna w tym roku nie daje o sobie zapomnieć. W lipcu doszło już do dwóch erupcji wulkanu. W obu przypadkach jest co sprzątać. Ulice, balkony i samochody pokryła warstwa wulkanicznego pyłu. Niektóre drogi były nawet momentami nieprzejezdne. Burmistrz Sycylii wydał oświadczenie, w którym zwraca uwagę, aby mieszkańcy i turyści zachowali szczególną ostrożność podczas prowadzenia pojazdów. Popiół, który spadł na Katanię oraz okoliczne miasta, jest sukcesywnie sprzątany przez służby miejskie. Widok jest zdumiewający. Grube warstwy czarnego pyłu leżą na drogach, samochodach czy tarasach niczym śnieg.

Urlop na Sycylii to marzenie wielu turystów. O tym, z jakimi wydatkami trzeba się liczyć, planując wypoczynek u podnóży Etny, mówiła w programie "Newsroom WP" Monika Sikorska. - Tanie linie lotnicze lubią się z tą wyspą. Lata tutaj m.in. Ryanair. Można upolować tanie bilety i dotrzeć na wyspę za 600 zł. Najdroższy zawsze jest koszt noclegu. Za tygodniowy pobyt trzeba liczyć co najmniej 2 tys. zł - przyznała dziennikarka. Zdradziła także, ile kosztuje jedzenie w restauracjach, najpopularniejsze atrakcje na wyspie, takie jak wejście na wulkan oraz wynajęcie auta, którego cena, była dla niej "sporą niespodzianką".

Wulkan Etna na Sycylii przypomniał o swoim istnieniu, prezentując spektakularny wyrzut lawy oraz popiołu. Naszej dziennikarce, która przebywa na wakacyjnej wyspie, udało się wszystko nagrać. - Patrzyliśmy na to widowisko przez lunetę na tarasie widokowym i było niesamowicie. Później czerwone jęzory lawy widzieliśmy też z samego centrum Taorminy - relacjonowała Monika Sikorska. Władze Sycylii wydały alerty dla mieszkańców i turystów.

Urlop u podnóży wulkanu to świetne przeżycie. Można tego doświadczyć, zwiedzając Sycylię. Istnieje możliwość poruszania się po wyspie transportem publicznym, bo miasta są świetnie skomunikowane, ale wypożyczenie auta jest znacznie wygodniejszą opcją. - Jeśli ktoś wybiera się z rodziną, dziećmi, większą grupą to taniej i bardziej komfortowo wyjdzie wynajem auta. Będzie to lepsze rozwiązanie także w przypadku upałów (...). Ceny wynajmu są przystępne, trzeba tylko uważać na drobne szczegóły przy rezerwacji - przyznała Monika Sikorska w programie "Newsroom WP".

Nasza dziennikarka, Monika Sikorska, odwiedziła największą wyspę na Morzu Śródziemnym. W programie "Newsroom WP" zdradziła, co trzeba zobaczyć na Sycylii. - Będąc na północnym wschodzie, koniecznie trzeba wybrać się w rejs statkiem na wyspy wulkaniczne. Nie należy zapominać o tzw. królowej Sycylii, czyli wulkanie Etna (...). Można dostać się na szczyt, ale widać ją także z dołu, np. jadąc autostradą i to też daje superfajny efekt - przyznała dziennikarka WP Turystyka.

Sycylia to największa wyspa w basenie Morza Śródziemnego, która skrywa wiele ciekawych i przepięknych miejsc. Jeden urlop to za mało, żeby wszystko zobaczyć, ale wystarczy, aby zauroczyć się tym zakątkiem Europy. - Polecam wybrać jedną część wyspy, skoncentrować się na niej i poświęcić tyle czasu, ile możemy - powiedziała w programie "Newsroom WP" Monika Sikorska, dziennikarka WP Turystyka, która za swój wakacyjny cel obrała wschodnią część sycylijskiego raju.

Agnieszka Maj na Sycylii mieszka od 25 lat, ale jak mówi, nie czuje się Sycylijką. W rozmowie z Moniką Sikorską zdradziła, jak to się stało, że właśnie tę włoską wyspę wybrała do życia. - Ojciec powiedział mi: jedź tam, gdzie jest słońce. W Polsce różnie z tym słońcem - przyznała. Pozostałe odcinki rozmowy z Polką we Włoszech znajdziecie w serwisie WP Turystyka.

Życie na południu Europy może się niektórym wydawać nieco egzotyczne. Mieszkańcy krajów basenu Morza Śródziemnego często zadziwiają swoimi zwyczajami i podejściem do życia. Szczególnie widać to latem, gdy upały bywają mordercze, a pracować trzeba. – Włosi jedzą tutaj na obiad lody w bułce albo granitę, żeby troszeczkę ochłodzić organizm. Jak na zewnątrz jest 40 st. C, to lepiej zjeść takie danie niż gorący makaron – mówi w programie "Halo Polacy" Agnieszka Maj, która mieszka na Sycylii już od ponad 15 lat. W innych odcinkach tego programu Agnieszka zdradza, ile kosztuje życie na włoskiej wyspie oraz jak wygląda codzienność w cieniu aktywnego wulkanu. Znajdziesz je w naszym serwisie.

Wulkan Etna na Sycylii wybuchł w nocy z 13 na 14 sierpnia. Z tego powodu zamknięto lotnisko w Katanii na dobę. Sytuacja już się unormowała, ale nigdy nie wiadomo, kiedy Etna znów da o sobie znać. Agnieszka Maj, która mieszka na Sycylii niedawno opowiadała w rozmowie z Moniką Sikorską, jak się żyje w cieniu wulkanu. - Ludzie z całego świata przyjeżdżają, żeby zobaczyć Etnę, wszyscy są zafascynowani - zapewniała w programie "Halo Polacy". - Od czasu do czasu daje o sobie znać, ale to jest duża atrakcja. Agnieszka przyznała, że wycieczki na Etnę są drogie, ale chętnych nie brakuje.