niedźwiedź

Matka z córką i jej przyjaciółką były przerażone, kiedy usłyszały głośne odgłosy dobiegające z innego pokoju. Gdy tylko zorientowały się, że ich dom właśnie demoluje niedźwiedź, zabarykadowały się w sypialni i zadzwoniły na telefon alarmowy. W sieci pojawiły się zdjęcia pokazujące, jak wyglądał ich dom po wizycie dzikiego gościa.

Niedźwiedź, który w połowie marca ranił pięć osób w Liptowskim Mikulaszu na północy Słowacji, został zastrzelony - poinformował w środę minister środowiska Tomasz Taraba. Do identyfikacji zwierzęcia użyto drona oraz zdjęć i filmów.

Na początku marca cała Polska żyła sprawą "misia" z Krupówek. Pazerny przebieraniec wywołał falę krytyki, ale też wpłynął negatywnie na wizerunek Marka Zawadzkiego, który od lat legalnie działa w Zakopanem i ma nawet dyplom od lokalnych władz za promowanie regionu. Z prawdziwym misiem spotkała się Hanna Turnau, której wideo sprzed kilku tygodni stało się wiralem i rozpoczęło całą zakopiańską aferę.

Niepokojące wieści z Beskidów. Niedźwiedzia dostrzegła spacerowiczka pod koniec ubiegłego tygodnia w Dolinie Zimnika w gminie Lipowa nieopodal Bielska-Białej. Drapieżnik powinien obecnie smacznie spać.

Kanadyjskie media powiadomiły o tragedii, jaka miała miejsce w parku narodowym Banff w prowincji Alberta. Niedźwiedź grizzly zabił tam małżeństwo turystów i ich psa.

Podczas rodzinnego pikniku w Parku Ekologicznym Chipinque w Meksyku doszło do nietypowego zdarzenia. Na stół wskoczył niedźwiedź czarny, który bez zaproszenia dołączył się do posiłku.

Na ulicach Nowego Sącza we wtorek, 30 maja, przed południem mieszkańcy zauważyli niedźwiedzia. Powiadomili natychmiast służby miejskie. Zanim specjaliści dotarli na miejsce, zwierzęcia już nie było, jednak w mieście powołany został sztab kryzysowy i trwają poszukiwania. Mieszkańcy mają pozostać w domach.

Specjaliści z Państwowej Ochrony Przyrody Republiki Słowackiej poinformowali, że aż 17 dni trwały poszukiwania niedźwiedzia, który błąkał się pod Tatrami z głową zblokowaną w cylindrze do karmienia dzików.

Wczesna wiosna to czas, w którym niedźwiedzie budzą się z zimowego snu. A spotkanie z nimi może skończyć się tragedią. Ich aktywność obserwują już przyrodnicy w Bieszczadach i Tatrach.

Wczesna wiosna to czas, gdy spotkanie z niedźwiedziem może zakończyć się szczególnie nieszczęśliwie. Właśnie teraz na świat przychodzą młode, a obawa o potomstwo może sprowokować matkę do ataku. Przy tej sposobności Lasy Państwowe przypominają, jak należy zachowywać się w lesie, kiedy spotkamy dzikie zwierzę.

Po tym, jak na ulicach Sybina (w środkowej części Rumunii) biegał niedźwiedź, służby obrony cywilnej tego kraju ogłosiły alarm dla mieszkańców miasta oraz okolicznych miejscowości.

W mediach społecznościowych Nadleśnictwa Baligród, znajdującego się w województwie podkarpackim, pojawiło się wideo, które chwyciło za serca internautów. "Niedźwiadki Antosia i Kostek już poszły spać" - napisano pod nagraniem.

W słowackich Tatrach Zachodnich doszło do ataku niedźwiedzia na turystę, który próbował nagrywać zwierzaka w jego środowisku naturalnym. Wideo opublikowano na Facebooku.

Babiogórski Park Narodowy (BPN) opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać niedźwiedzia. "Obserwujemy go często podczas wędrówek po Beskidach" - czytamy we wpisie.

Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) zdecydowały w środę 13 kwietnia o zamknięciu dla ruchu turystycznego szlaku na odcinku od schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej do Równi Waksmundzkiej. W pobliżu zielonej trasy w Dolinie Pańszczycy pojawiła się niedźwiedzica z młodymi.

Mieszkańcy Kościeliska przeżyli w miniony weekend sporą niespodziankę. W rejonie Butorowego Wierchu przechadzał się niedźwiedź. Zwierzę weszło nawet na jedno z podwórek, a wszystko zostało uchwycone na nagraniu, które mieszkanka Kościeliska udostępniła podpisując "Nasz niedzielny gość".

Nad rzeką Irtysz w Rosji doszło do bardzo niebezpiecznego incydentu. Niedźwiedź zaatakował dwóch wędkarzy. Jeden z nich nie miał żadnych szans na przeżycie. Drugi - 23-letni pięściarz - zabił drapieżnika.

72-letni turysta wpadł na bardzo nierozsądny pomysł i podczas spotkania z niedźwiedziem w Tatrach podszedł do drapieżnika. Ten niestety zareagował agresywnie i ugryzł mężczyznę.

Kamerki GoPro są popularne i lubiane wśród osób uprawiających sport. Bywa, że w trakcie intensywnego ruchu lub innych okoliczności odpinają się i gubią, a czasami ich znalazcami mogą być dzikie zwierzęta. Tak było w tym przypadku. Niedźwiedź uruchomił kamerkę, nagrał wideo i zrobił kilka selfie.

To pierwszy taki przypadek na Słowacji. Na terenie Parku Narodowego Niżne Tatry znaleziono zwłoki mężczyzny. Szybko okazało się, że śmierć spowodowana była spotkaniem z niedźwiedziem. Ostateczne potwierdzenie tej informacji nastąpiło po sekcji zwłok.