Dwa lata pandemii, narastające problemy gospodarcze, podwyżki, przerażająca wojna w Ukrainie, pomniejsze konflikty, takie jak np. ten między kontrolerami a Polską Agencją Żeglugi – to wszystko sprawia, że coraz bardziej niepokoimy się o nasze urlopowe plany. Wygląda na to, że wiele osób w tym roku również zdecyduje się nie wyjeżdżać z kraju i wybierze urlop w polskich górach, na Mazurach lub nad Bałtykiem.