Zbieranie grzybów to zdecydowanie coś więcej niż łażenie po lesie w poszukiwaniu smakołyku. Miłośnicy przeczesywania lasów czerpią z tych wypraw pełnymi garściami, dosłownie i w przenośni. Jeśli zna się odpowiednie miejsca, to i koszyki pełne, i pieniądze zaoszczędzone, a ile w tym dobra dla zdrowia! A teraz będzie też coś dla odkrywców, bo właśnie rozszerzono listę grzybów, które można sprzedawać.