Pilot samolotu zmarł chwilę po starcie z Egiptu. Na pokładzie wybuchła panika

Pilot dostał zawału serca za sterami
Pilot dostał zawału serca za sterami
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

19.06.2024 09:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do dramatycznych wydarzeń doszło na pokładzie egipskiego samolotu lecącego z Kairu do Taif w Arabii Saudyjskiej. Niedługo po starcie z lotniska w stolicy Egiptu zmarł pilot. To, co stało się później także jest przerażające.

Nic nie zapowiadało tragedii. Airbus 320 egipskich linii Sky Vision ze 108 osobami na pokładzie punktualnie wystartował z lotniska w Kairze. Celem był port w miejscowości Taif znajdujący się około 60 km na południowy wschód od Mekki.

Pilot dostał zawału serca

Za sterami siedział 55-letni Hassan Adass, jak podkreślają egipskie medial, pilot z dużym doświadczeniem.

Kilkanaście minut po starcie mężczyzna doznał rozległego zawału serca w wyniku czego zmarł. I tu rozpoczął się kolejny akt dramatu tego feralnego lotu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drugi pilot - zapewne w wyniku szoku - zachował się kompletnie irracjonalnie. Łamiąc wszelkie zasady i procedury poinformował przez głośniki pasażerów o śmierci kapitana i awaryjnym lądowaniu na lotnisku w saudyjskiej Dżuddzie na wschodnim wybrzeżu Morza Czerwonego. Dramatyczną przemowę drugiego kapitana zarejestrował jeden z pasażerów.

- Przepraszamy za zmianę trasy lotu. Wylądujemy na lotnisku im. Króla Abdulaziza w Dżuddzie w związku ze śmiercią mojego przyjaciela, pilota samolotu, kapitana Hassana - powiedział do pasażerów drugi pilot, po czym dodał werset z Koranu "i żadna dusza nie wie, co jutro zarobi, i żadna dusza nie wie, w jakim kraju umrze. Zaprawdę, Bóg jest Wszechwiedzący, Wszechświadomy".

Jak podaje portal Almasryalyoum, chwilę po tym komunikacie "pasażerowie wpadli w panikę. Niektórzy zaczęli biegać po pokładzie samolotu, inni byli sparaliżowani strachem, zszokowani, jeszcze inni zaczęli przeraźliwie płakać".

Na szczęście awaryjne lądowanie odbyło się bez kłopotów.

Jak powiedział stacji Al Arabiya jeden z przyjaciół Hassana Adassa "pilot przeżywał ostatnio trudne chwile w związku ze śmiercią brata. Zmagał się także z otyłością i jej powikłaniami".

Jak podała firma Sky Vision Airlines, zmarły kapitan miał aktualne zaświadczenie lekarskie wydane trzy miesiące temu.

Źródło artykułu:hurghada24.pl
samolotegiptpilot
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (136)
Zobacz także