Ogrody sensoryczne w Polsce. Te atrakcje pobudzą wszystkie zmysły

Ogrody sensoryczne to miejsca, które zapewniają kontakt z roślinami i oddziałują na wszystkie zmysły. Z roku na rok powstaje ich coraz więcej w różnych zakątkach Polski. Oto trzy ogrody sensoryczne, zapewniające moc doznań dla duszy i ciała.

W ogrodach sensorycznych znajdziemy nie tylko kompozycje roślin i architektury krajobrazu, ale również inne elementy oddziałujące na wzrok, słuch, węch, smak i dotyk. Często stanowią też one miejsca terapeutyczne dla osób z różnymi niepełnosprawnościami.

Zobacz też: Szaleństwo w polskich miastach. "Ceny nawet trzykrotnie wyższe"

Dzięki nim mieszkańcy i turyści mogą się zrelaksować na łonie natury i nabrać dystansu do codziennych trosk. Które ogrody sensoryczne w naszym kraju szczególnie warto odwiedzić?

Ogród sensoryczny w Muszynie to jedo z najpiękniejszych i najpopularniejszych tego typu miejsc w Polsce. Położenie w samym sercu Beskidu Sądeckiego dodatkowo motywuje do jego odwiedzin. Wejście jest bezpłatne.

Ogrody zmysłów są podzielone na osiem stref. W strefie zdrowia znajdują się różne urządzenia do ćwiczeń na świeżym powietrzu. W strefie zapachu można zaś powąchać rośliny i nauczyć się rozpoznawania zapachów.

W strefie dźwięku można wsłuchać się w szum drzew, świergot ptaków czy szmer wody, w strefie zapachowo-dotykowej zarówno wąchać, jak i dotykać przeróżne rośliny, a w strefie smaku delektować się czereśniami, malinami, jabłkami, owocami aronii oraz orzechami leszczyny.

W strefie wzroku można natomiast rozkoszować się widokiem Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Kolorowe dywany kwiatowe ucieszą niejedno oko.

Dodatkowe atrakcje czekają w strefie Afrodyty z jabłoniami sadzonymi przez nowożeńców oraz w strefie baśni i legend o Muszynie z chatkami czarownicy i zielarki czy młynarza i mieszczki – tam też można usłyszeć historię o biciu monet na miejscowym zamku, opowieści o ukrytym skarbie i legendy o studnicach i diable Borucie.

Ogród doświadczeń im. Stanisława Lema w Krakowie to miejsce, gdzie rozrywka łączy się z naturą. Stanowi część Muzeum Inżynierii Miejskiej. Można zobaczyć tam różne modele odnoszące się do takich dziedzin nauki jak np. mechanika, optyka, hydrostatyka, magnetyzm i akustyka. W geo-gródku można obejrzeć 17 różnych skał, a w lem-biryncie odnaleźć wyjście z bujnego labiryntu oraz odbyć duchową podróż z cytatami z dzieł Stanisława Lema.

Zwiedzanie atrakcji polega na samodzielnym doświadczaniu sensorycznym. Mieszkańcy i turyści dotykają instalacji stanowiących eksponaty i dzięki temu mają okazję do "poczucia" różnych zjawisk fizycznych i przyrodniczych.

Czytaj także: Wakacje 2024. Nowy trend wśród Polaków

Bilet normalny kosztuje 21 zł, a ulgowy 17 zł. Za bilet dziecięcy od trzeciego do szóstego roku życia trzeba zapłacić natomiast 14 zł.

Trzecia subiektywna propozycja w naszym zestawieniu to bezpłatny ogród sensoryczny w parku przy Stawie Młyńskim w Gdańsku Oliwie. Przygotowano tam m.in. place zabaw, zielone przestrzenie rekreacyjne, trasy dostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, a także ścieżki o zróżnicowanej fakturze idealne do spacerowania boso. Ogród sensoryczny oddziałuje na wszystkie zmysły. To dobre miejsce zarówno do relaksu, jak i nauki czy terapii.